Jak wypromować w internecie lokalną firmę? Wielki Poradnik. Cz. 2 – Poznaj możliwości

Natalia Charzyńska
Ostatnia aktualizacja: 17 maja 2022

Czas czytania: 8 min.

Marketing szeptany, afiliacyjny, content marketing, e-mail marketing a może PPC marketing? Sposobów na reklamowanie się w internecie są dziesiątki albo nawet setki. Nie wszystkie z nich są jednak odpowiednie dla biznesu offline.

Z pierwszej części cyklu dowiedziałeś się podstaw, dzięki którym z powodzeniem wdrożysz dobry marketing swojego biznesu lokalnego.

W tej i kolejnych częściach poznasz skuteczne sposoby na marketing i promocję.

Nie masz czasu na czytanie? Posłuchaj wersji audio!

Subskrybuj ten podcast:
Apple Podcasts | Google Podcasts | Spotify

Spis treści

Content marketing
E-mail marketing
Performance marketing
Marketing szeptany
Marketing afiliacyjny
PODSUMOWANIE

Które sposoby na reklamę będą dla ciebie najlepsze?

Jak podzielić budżet?

Z których form sposobów reklamy możesz zrezygnować, a które powinny być podstawą? Tego (i znacznie więcej) dowiesz się z drugiej części mojego przewodnika.

Content marketing, czy PPC marketing to nie odrębne dziedziny marketingu.

Za ich pomocą docierasz w różny sposób do odbiorcy, ale najskuteczniejsze są, gdy działają wspólnie, wzajemnie się wspierając.

W części trzeciej tego przewodnika poznasz konkretne przykłady, jak połączyć ich siły w taki sposób, aby odbiorca poznał cię od jak najlepszej strony.

Content marketing

Marketing treści to dla wielu osób król promocji, nie tylko w internecie. W tym stwierdzeniu tkwi sporo prawdy, której nie warto ignorować, szczególnie, jeśli dysponujesz niewielkim budżetem reklamowym.

Dlaczego content marketing jest super?

Tworzenie treści, które zaciekawią i nauczą czegoś twojego odbiorcę to jeden z najtańszych sposobów promocji.

Produkcja wpisu na blogu, poradnika video, podcastu czy narysowanie infografiki potrafi pochłonąć spore środki, ale jeśli spojrzysz na te działania długoterminowo, to nie ma innego wyjścia – zyskasz bardzo dużo.

Content marketing przyda ci się m.in. do:

Wzmocnienia wizerunku swojej marki – jako producent farb (skoro już trzymamy się tego przykładu ;)) możesz stworzyć cykl artykułów opisujących jak różne odcienie różu potrafią wpłynąć na ogólny odbiór całego pomieszczenia. W innym tekście możesz doradzić, który typ farby wybrać – akrylową, czy może zupełnie inną? Pokaż, że jesteś ekspertem w tym, co robisz, a twoi potencjalni klienci zaufają ci i przy okazji dowiedzą się czegoś wartościowego.

Lepszego pozycjonowania w wyszukiwarce – Google bardzo lubi dobrej jakości teksty na stronach internetowych. Tworząc takie treści, po kilku miesiącach rzetelnej pracy zauważysz efekty w postaci większej liczby odwiedzających twoją stronę.

Recykling treści – raz utworzony artykuł możesz przetworzyć na wiele sposobów.

Skondensowana wiedza świetnie sprawdzi się w postaci infografiki. Tekst uzupełniony elementami graficznymi pomoże wybić ci się na Youtube. Nieco przerobiony wpis na blogu możesz przeczytać i w ten sposób stworzysz podcast. Jedna treść daje ci wiele możliwości dotarcia do odbiorców w różnych internetowych kanałach.

Dobra i zdrowa marketingowa strategia powinna zawierać więcej komunikatów niesprzedażowych, niż tych skłaniających bezpośrednio do kupna. Dzięki treściom content marketingowym masz co zaserwować potencjalnym klientom pomiędzy próbami sprzedaży.

Ile kosztuje content marketing?

To zależy.

Jeśli planujesz samodzielnie pisać eksperckie teksty, to koszt artykułu przelicz na ilość godzin pisania x twoja stawka godzinowa.

Możesz oczywiście zatrudnić copywritera, który napisze artykuły za ciebie. Koszt 1000 znaków ze spacjami (czyli około ⅓ średniej długości artykułu) waha się pomiędzy 20 a nawet 100 zł.

Im bardziej ekspercki i niszowy tekst, tym droższy będzie w produkcji i tym trudniej będzie znaleźć kogoś, kto ma wiedzę na dany temat.

Jak znaleźć tematy artykułów?

zrób listę najczęstszych pytań twoich klientów
skorzystaj z Planera Słów Kluczowych od Google (niestety, jeśli nie wydałeś jeszcze nic na reklamę w Google Ads, to nie będziesz mieć dostępu do pełnej funkcjonalności) i sprawdź, jakich odpowiedzi w wyszukiwarce szukają twoi potencjalni klienci. Możesz skorzystać także z darmowego narzędzia Ubersuggest, które powie ci, jak często odbiorcy wyszukują konkretnych słów kluczowych.
użyj narzędzi do monitoringu internetu, takich jak Brand24, SentiOne lub Monitori. W przypadku Brand24 masz 2 tygodnie darmowego okresu próbnego. Dzięki tym narzędziom możesz śledzić niemal każde miejsce w internecie, gdzie pojawiła się fraza, która cię interesuje
podpatruj działania content marketingowe konkurencji – nie kopiuj ich, lecz zainspiruj się lub stwórz podobne treści, ale o wiele bardziej rozbudowane
sprawdź, które artykuły są najczęściej udostępniane w social media, np. za pomocą narzędzia Buzzsumo.

Jak często pisać artykuły?

Im częściej, tym lepiej. Według wielu badań lepiej napisać jeden artykuł na miesiąc, niż nie napisać go wcale.

Z drugiej strony powinieneś się skupić na jego jakości i długości, więc nie przesadzaj z ilością tekstów, jeżeli nie masz czasu lub środków na ich masową produkcję.

Gdzie promować artykuły?

Docelowym miejscem umieszczenia artykułu niemal zawsze będzie twoja strona internetowa. Jak więc powinieneś przekierowywać odbiorcę w odpowiednie miejsce?

Masz do wyboru kilka skutecznych i dość tanich sposobów.

Są nimi m.in:

grupy na Facebooku i fora dyskusyjne – nienachalne sugeruj artykuły, które realnie mogą pomóc w problemie, którym dzieli się odbiorca.
płatna reklama na Facebooku – dzięki rozbudowanym i trafnym sposobom na dotarcie do potencjalnych klientów, możesz dość tanio podsunąć im swój link do artykułu. Koszt jednego kliknięcia nie powinien przekroczyć 30 groszy, jeśli dobrze dobierzesz grupę docelową.
własna grupa na Facebooku – jeśli posiadasz już społeczność skupioną wokół twojej firmy lub operujesz w niezagospodarowanej jeszcze niszy, to rozważ założenie własnej facebookowej grupy. Tam bez wyrzutów sumienia możesz wrzucać linki do swoich tekstów.
własny fanpage na Facebooku – treści edukacyjne to świetny sposób na przeplatanie informacji stricte sprzedażowych.
zaprzyjaźnione fanpage na Facebooku – w biznesie warto wchodzisz w tzw. kolaboracje, czyli współprace.

Jako producent kawy możesz zaprosić do wspólnej akcji marketingowej dystrybutora pięknych filiżanek, kubków i szklanek. Posiadając markę odzieży możesz pokazywać ją w towarzystwie eleganckich butów z zaprzyjaźnionego butiku.

W ten sam sposób możecie razem stworzyć cykl artykułów, które będą publikowane w mediach obu firm.

strony internetowe o tematyce zbieżnej z twoim biznesem – platformy takie jak Whitepress oferują bardzo szeroki wybór stron, na których możesz zamieszczać własne artykuły gościnne. Taki zabieg poszerzy twoją grupę odbiorców.

E-mail marketing

Im wcześniej zaczniesz pozyskiwać maile do swojego newslettera, tym mniej szans na utratę potencjalnego klienta.

Niektóre statystyki dotyczące tego typu promocji wskazują, że aż 40% marketerów b2b uważa, że za sukces ich content marketingu odpowiadają właśnie newslettery.

Natomiast aż 99% użytkowników internetu sprawdza swoje skrzynki pocztowe każdego dnia!

W jaki sposób zachęcić ludzi do pozostawienia swojego adresu e-mail?

przede wszystkim – zrozum, jakie treści będą przydatne twoim odbiorcom. Na swojej stronie czy blogu możesz oferować poradniki remontowania i wykańczania mieszkań, ale nie każdy odbiorca zainteresowany jest dosłownie każdym artykułem.

Stwórz dedykowaną stronę, która opisze cały proces i wyjaśni sens zapisu do newslettera. Dodaj kilka przycisków lub checkboxów, dzięki którym odbiorcy wybiorą, jakie kategorie treści ich interesują.

Ułóż treści w jeden cykl, np. Remont małego mieszkania od A do Z albo Jak wybrać meble na wymiar w 5 krokach.

Następnie wysyłaj jeden artykuł co 3 dni, tydzień lub miesiąc. Nie przekraczaj miesiąca, bo wtedy może się okazać, że odbiorca tak dawno nie otrzymywał od ciebie korespondencji, że zapomniał o twoim istnieniu. Sad but true.

Aktywizuj ponownie osoby, które przestały czytać twoje maile. To trudne, ale możliwe i opłacalne. Łatwiej jest zachęcić do powrotu kogoś, kto już cię zna, niż skłonić zupełnie obcą osobę do przekazania swojego adresu mailowego.

Co prawda operatorzy komórkowi i banki uważają coś zupełnie przeciwnego, ale to temat na inny tekst ;).

Jak tego dokonać?

Zapytaj się wprost, dlaczego nie otwierają już twoich maili. Skonstruuj wiadomość tak, jakbyś pisał do zaprzyjaźnionej osoby, a nie bezosobowego maila. Pamiętaj, że e-mail marketing to komunikacja osoba do osoby, a nie firma do grupy ludzi. Każda osoba, która odpowie na maila jest na wagę złota, bo pomoże ci lepiej skontruować kolejne kampanie e-mail marketingowe.

Wyślij wiadomość z informacją, że niedługo musicie się pożegnać. Jeśli i tym razem odbiorca nie przeczyta wiadomości, usuń go z listy mailingowej. Być może nie potrzebuje już twoich porad albo zmieniło mu się hobby. To się zdarza.

Zaoferuj gratis dostępny tylko dla osób, które zapiszą się do newslettera. Darmowe e-booki, checklisty lub nawet fragmenty książek w formie elektronicznej to chleb powszedni wielu marketerów.

Odbiorcy zaczynają już powoli być przeciążeni tego typu bonusami, więc musisz postarać się, aby nagroda za pozostawienie maila była jak najbardziej unikalna. Niekoniecznie wymyślaj koło na nowo, ale spróbuj wybrać temat e-booka, czy checklisty w taki sposób, aby był oryginalny i ciekawy.

Performance marketing

Reklama w internecie w dalszym ciągu jest dużo tańsza, niż promocja w tradycyjnych mediach.

Dodatkowo w łatwy sposób możesz zmierzyć, do ilu osób, w jakiej płci i wieku dotarła.

Jeśli pokusisz się o zawężenie targetu, to dowiesz się także, kto interesuje się naprawdę twoim biznesem – może jednak nie młode matki, a np. młodzi tatusiowie? Nie pan Mariusz z wąsem, a jednak pani Halinka, która kocha majsterkować?

Dwa najchętniej używane narzędzia do performance marketingu, czyli płatnej reklamy w internecie to Facebook Ads oraz Google Ads.

Opanowanie ich w stopniu mocno podstawowym zajmie ci kilka tygodni, ale już zostanie ekspertem zajmuje lata.

Na potrzeby biznesu lokalnego na szczęście nie musisz być wybitnym specjalistą – wystarczy, że poznasz kilka najważniejszych wytycznych, jak nie przepalić swojego budżetu oraz zrozumiesz niezmienne zasady marketingowe.

W następnej części tego cyklu kompleksowo opiszę, jak działać w social media, w tym również w reklamie płatnej.

Na dzień dzisiejszy jedyne co musisz zrobić, to kupić poradnik Social Tigers – Księga Adsów lub wejść na YouTube i wyszukać poradniki tych narzędzi dla początkujących.

Reszta to w dużej mierze wyłącznie praktyka. Niestety, bez popełniania błędów nie nauczysz się, jakie treści działają na twoich odbiorców, ani kto jest twoim najlepszym klientem. Nie istnieje i nie będzie istnieć żaden uniwersalny poradnik, jak robić świetne reklamy.

Na moim blogu znajdziesz kilkanaście tekstów dotyczących performance marketingu. Wszystkie znajdziesz w tej kategorii.

Marketing szeptany

To najtańszy i szalenie skuteczny sposób marketingu, który jednocześnie jest bardzo trudny do opanowania.

Wystrzegaj się jak ognia pierwszych wyników wyszukiwania na hasło “marketing szeptany”. Zamiast dobrze dobranej strategii otrzymasz oferty na zamieszczanie tanich i fałszywych opinii w internecie. Nie idź tą drogą.

Zamiast tego, przeczytaj mój bardzo rozbudowany poradnik o buzz marketingu. Naprawdę warto!

Marketing afiliacyjny

Z perspektywy reklamodawcy marketing afiliacyjny to prosty sposób na dotarcie do ogromnej rzeszy potencjalnych odbiorców.

Niestety, w przypadku małego biznesu lokalnego, zastosowanie go w efektywny sposób jest utrudnione. Ale nie niemożliwe.

Musisz opracować sposób na mierzenie, że twój klient pochodzi właśnie od tego, a nie innego influencera, strony internetowej, czy blogera.

Najprostszym wyjściem będzie stworzenie specjalnego kodu rabatowego, unikalnego dla każdej osoby, która zdecyduje się bycie twoim afiliantem, czyli osobą, która promuje twoje usługi w zamian za prowizję od zdobytego klienta.

Jeśli jesteś ciekaw, jak wygląda i na czym polega marketing afiliacyjny od strony wydawcy (czyli np. blogera), to zapraszam cię do przeczytania tego artykułu.

PODSUMOWANIE

Nietrudno jest pogubić się w meandrach nowoczesnego marketingu. Obcno brzmiące nazwy, skomplikowane strategie i duże koszty – tak właśnie może wyglądać marketing dla małego przedsiębiorcy.

Na szczęście wystarczy nieco zagłębić się w temat, aby poznać, że content marketing, performance marketing, czy marketing szeptany nie są aż tak trudne i niedostępne.

Jako właściciel biznesu lokalnego powinieneś poznać je choć pobieżnie, aby później wybrać, czy chcesz prowadzić sam tego typu działania, czy wolisz wynająć specjalistę.

Niezależnie od decyzji, wiedza przedstawiona w powyższym tekście pomoże ci ocenić, czy firma, z którą być może będziesz współpracował ma rzetelny plan i dobrze dobraną strategię do tego, czym zajmuje się twoja lokalna firma.

W kolejnej części cyklu o promocji biznesu lokalnego w internecie dowiesz się, jak wypromować firmę poprzez social media.

Przeczytaj pozostałe artykuły z serii:

Chcesz dowiedzieć się więcej o marketingu online?

Sprawdź moje inne artykuły: